Syndrom oszusta, zwany również syndromem impostora (od angielskiego określenia na ten syndrom, czyli „impostor syndrome”). Ten problem wiąże się silnie z nieprzyjemnym wrażeniem i przekonaniem, że nie jesteśmy wystarczająco kompetentni w naszym obszarze zawodowym. Mamy wrażenie, że każde nasze osiągnięcie to po prostu łut szczęścia, że nie zasłużyliśmy na uznanie i wszystko, co mamy, nie jest wynikiem naszej ciężkiej pracy a po prostu przypadku. Syndrom oszusta nie jest więc rzeczywistym oszukiwaniem kogoś, ale sposobem na postrzeganie siebie i swoich zawodowych osiągnięć. Co jeszcze warto wiedzieć o syndromie oszusta i najważniejsze – w jaki sposób można sobie z nim poradzić?
Syndrom oszusta – co to jest?
Syndrom oszusta (ang. impostor syndrome) to zjawisko psychologiczne, które polega na tym, że dana osoba nie wierzy w swoje osiągnięcia oraz możliwości, nawet jeśli posiada wszelkie dowody na to, że jest w pełni kompetentna. Każdy sukces uznaje za przypadek, umniejsza swoim dokonaniom, nie docenia siebie, a wszystkim dokonaniom przypisuje znaczenie szczęściu lub losowi. Ze względu na takie postrzeganie samego siebie – doprowadza u siebie do spadków nastroju, poczucia ogólnego przygnębienia oraz znacznie zmniejsza swoje poczucie własnej wartości. Pojawia się fałszywe przekonanie o tym, że do niczego się nie nadaje i taka osoba zaczyna nabierać lęków np. że zostanie zwolniona. Syndrom oszusta nie ma więc nic wspólnego z faktycznym oszukiwaniem kogoś na polu zawodowym, a „jedynie” z umniejszaniem samemu sobie i swoim umiejętnościom. Badania wskazują na to, że istnieje silny związek syndromu z perfekcjonizmem, ale również zaburzeniami lękowymi i depresją.
Przyczyny syndromu oszusta
Nie ma określonych jasno przyczyn, które mogą doprowadzić do rozwoju syndromu oszusta w dorosłym życiu. Mówi się o tym, że największe znaczenie może mieć wychowanie. Częściej z syndromem oszusta mierzą się dzieci, które dostawały pochwały jedynie za to, co było idealne i perfekcyjne (np. najlepsza ocena w klasie), ale to również dzieci z rodzin, w których naciskało się i dużą wagę kładło się na osiąganie jak najlepszych wyników. Syndrom oszusta najczęściej dotyka osoby, które mają cechy perfekcjonisty i są niezwykle ambitne, ale jednocześnie w żaden sposób nie czerpią satysfakcji ze swojej pracy i mają znacznie zaniżone poczucie własnej wartości.
Objawy syndromu oszusta
Jak można rozpoznać, że u kogoś (lub u nas samych) rozwinął się syndrom oszusta? To przede wszystkim występowanie takich objawów jak:
1. Umniejszanie swoim osiągnięciom
2. Obawa przed zdemaskowaniem, że „nic nie umiem”
3. Poczucie bycia niegodnym osiągnięcia sukcesu
4. Poczucie bycia niewystarczającym
5. Minimalizowanie lub bagatelizowanie pochwał ze środowiska
6. Nadmierne przygotowywanie się do swoich obowiązków
7. Zaniechanie niektórych działań i niepodejmowanie inicjatyw w obawie przed tym, że poniesie się porażkę
Jak poradzić sobie z syndromem oszusta?
Przede wszystkim, żeby móc walczyć z syndromem oszusta, należy zdać sobie sprawę, że takie mechanizmy w ogóle u nas zachodzą. Kolejnym punktem jest skorzystanie z pomocy psychologa lub wsparcia psychoterapeuty, w celu zmiany swojego sposobu myślenia i podejścia do samego siebie oraz budowanie pewności siebie. Warto budować dla siebie bezpieczne miejsce pracy, wspierające, w którym łatwiej będzie nam uwierzyć w swoje zdolności zawodowe. Dobrze jest również:
1. Unikać porównywania się z innymi osobami (jedyną osobą, do której możemy się porównywać jesteśmy my sami z przeszłości, ale i to potrafi być zgubne, dlatego lepiej całkowicie odrzucić porównywanie się)
2. Pamiętanie o swoich osiągnięciach np. przygotowując listę swoich sukcesów, którą warto mieć gdzieś blisko siebie w kryzysowych sytuacjach
3. Jak najczęstsze przejmowanie inicjatywy i zgłaszanie się do nowych projektów, aby przełamać strach
4. Swobodne chwalenie się swoimi sukcesami – bo warto!
Jednocześnie podjęta psychoterapia pozwoli przepracować pewne schematy i wypracować nowe zachowania, które będą bardziej wspierające.